Nawiązując do mojego pobytu na studiach w Niemczech muszę powiedzieć, iż poznałem kolejny, jak ja to mówię: „Niemiecki wynalazek”. Kupując telefon o wartości nawet 15 Euro (słownie: piętnaście) mamy do dyspozycji nieograniczone rozmowy w całej sieci przez 3 miesiące. Mowa jest o operatorze O2.
Do dyspozycji mamy kilkanaście telefonów. Ceny zaczynają się od 15 Euro. Są to oczywiście telefony low-endowe, czyli te z niższej pułki. W ofercie mamy do wyboru m.in. niżej wymienione modele:
Samsung C260, Nokia 1650. Oraz trochę droższe Nokia 6300 (około 110 Euro), Sony Ericsson k810i (około 120 euro). Jedyną wadą jest to, iż telefony są ograniczone blokadą simlock na sieć O2.
Płacąc za telefon nawet 15 euro otrzymujemy nieograniczone (!) rozmowy do całej sieci O2 w Niemczech oraz na telefony stacjonarne. Przeliczając to na ilość rozmów, gdzie można rozmawiać kilka, lub kilkanaście godzin miesięcznie nic za to nie płacąc opłaca nam się kupić nawet drugiej osobie telefon za 15 euro!
Jestem ciekawy czy taka sytuacja będzie miała miejsce w Polsce? Czy polscy operatorzy zdecydują się na takie rozwiązanie. Wyobraźmy sobie sytuację: kupujemy jeden z najtańszych telefonów na rynku. Przykładowo taka oferta Pop w Orange telefon za 80zł i przez 3 miesiące rozmawiamy w całym Orange za darmo!
Chyba na chwilę obecną możemy podejść bardzo sceptycznie do takiego rozwiązania.
Nasz rynek telefonii komórkowej nie jest jeszcze na to gotowy.
Analizując powyższy przypadek możemy szybko stwierdzić, iż takiego typu promocje zawyżają statystyki dotyczące ilości aktywnych kart. Kto zdecyduje się używać danego numeru telefonu dłużej niż 3 miesiące, jeżeli zaraz po skończeniu się okresu promocji może w bardzo niskiej cenie kupić telefon i zadzwonić do wszystkich znajomych, iż ma po raz kolejny nowy numer!
Tym artykułem chciałem podzielić się jedną z wielu różnic jakie zauważyłem przebywając na obczyźnie.